Istnieje pewna przypadłość zdrowotna, która jest powszechnie bagatelizowana- opryszczka w ciąży. Przyznam, że ja też zanim nie zaszłam w ciążę miałam niewielką wiedzę w tym temacie. Dooobra, szczerze mówiąc to nie wiedziałam o niej prawie nic. Dosłownie zero. A chodzi o małą krostkę, bolesne owrzodzenie właściwie, które umiejscawia się na ustach i wokół nich. Opryszczka wargowa. Spotkałaś się z tym problemem zapewne. Jak nie u siebie to pewno widziałaś ją u kogoś. Wygląda niegroźnie. Mała krostka, ot co.
Opryszczka w ciąży- no i o co tyle szumu?
Opryszczka wargowa, zwana potocznie „zimnem” to nie tylko problem estetyczny. Tak, tak, serio, niestety. Pojawia się kiedy jesteśmy osłabieni, np. po przebytej chorobie lub np. w wyniku stresu. Mnie zazwyczaj dopada w okresie zimowym po zwykłym przeziębieniu. Co ciekawe jej nosicielami jest około 80% społeczeństwa. Oznacza to tyle że wirus (bo powoduje ją właśnie wirus Herpes Simplex HSV1) trwa w nas w uśpieniu (konkretnie w komórkach nerwowych), by powrócić-uaktywnić się w stanie osłabienia organizmu, czyli prościej mówiąc jeśli raz się nią zaraziliśmy to zostaje z nami na zawsze-taki dziad wierny 😉 .
Początkowo na ustach czuć charakterystyczne uczucie „zimna” i swędzenia. Szybko pojawiają się w tych miejscach czerwone bolące grudki wypełnione surowicą. To jest ten moment kiedy najłatwiej jest zarazić się (drogą kropelkową) opryszczką. A dzieje się tak wskutek użycia tego samego co chora osoba kubka, sztućca, pocałunku, itp. Następnie grudki pękają i w miejscach tych tworzą się charakterystyczne „strupki”, których nie wolno rozdrapywać (zapomnij, niech Cię to nie korci nic a nic!).
Na szczęście na rynku istnieje duży wybór preparatów skracających czas jej trwania i przede wszystkim uniemożliwiających jej rozsiewanie się, a uwierz widziałam osoby (w tym malutkie dzieci) z opryszczką wokół całych ust! Fajną sprawą dla mnie są np. plasterki. Małe, przezroczyste, okrągłe, prawie niewidoczne po nałożeniu. Marki Compeed. Wcześniej stosowałam najbardziej chyba znaną maść Zovirax, ale one wydają mi się higieniczniejsze. Naprawdę polecam każdemu z tym problemem. Jak tylko czuje że coś „zaczyna się dziać” przyklejam taki plasterek i mam pewność, że „zduszę problem w zarodku” jak to mówią, a tym samym mam jakiś taki komfort, że nie dotknę tego przypadkiem i nie rozniosę na resztę ust albo nie daj Boże na dzieciaki. Wiem, że niektórzy ratują się domowymi sposobami- przykładają rozkrojony ząbek czosnku choćby, albo pastę do zębów, ale akurat na mnie te metody nie działają.
Opryszczka a ciąża
Będąc w ciąży z Jasiem dopadło mnie to cholerstwo. To był chyba 7 miesiąc. Wcześniej, jeszcze w liceum zdarzało mi się ją miewać. Umówiona na kolejną comiesięczną wizytą u mojej pani ginekolog, poszłam zupełnie nieświadoma problemu. Przyznaję się że nie zdawałam sobie sprawy z zagrożenia jakie ona niesie, więc wyobraź sobie mój szok i ogromny strach kiedy pani doktor wytłumaczyła mi związek między opryszczką a zagrożeniem dla rozwijającego się dziecka. A ta może doprowadzić nawet do zakażenia wewnątrzmacicznego, wad rozwojowych, poronienia oraz porodu przedwczesnego.
Opryszczka wargowa nawrotowa a jej postać pierwotna
Ale spokojnie. Groźna jest jedynie opryszczka która pojawia się pierwszy raz właśnie w ciąży (matka nie ma wtedy gotowych przeciwciał), ale po dokładnym zgłębieniu tematu wiem, że leczy się KAŻDĄ opryszczkę u kobiety która spodziewa się dziecka, niezależnie od tego czy problem ten już występował, czy pojawił się pierwszy raz. I choć zakażenie które występuje kolejny raz nie jest groźne dla dziecka, to nie wolno go bagatelizować. Podaje się wtedy doustnie lek o nazwie Heviran– więcej cennych informacji na jego temat przeczytasz tu. Przyznam, że jako sceptyczka podawania jakichkolwiek leków w ciąży, łącznie nawet z witaminami, miałam obiekcje co do jego przyjmowania, ale dziś wiem, po rozmowie z niejednym specjalistą, że lek ten jest bezpieczny, a jego podanie jest w takiej sytuacji konieczne, bo pozwala uniknąć prawdopodobnych skutków ubocznych działania wirusa.
Co ważne nie należy mylić opryszczki wargowej z tą genitalną, która jest wskazaniem nawet do cesarskiego cięcia i wywołuje ją inny typ wirusa- HSV2.
Tekst ma jedynie przekaz informacyjny. Nie jest podstawą do samodzielnego leczenia. Każdy przypadek opryszczki u kobiety spodziewającej się dziecka należy skonsultować z lekarzem, który zdecyduje o dalszym leczeniu i doborze odpowiednich leków.
Zdjęcie pobrano z tej strony.



