W naszym klimacie (obecnie jedynie teoretycznie) mamy 4 pory roku, które każde dziecko zna już będąc w przedszkolu. Aura jednak robi wszystko, by zakłócić tę znaną od wieków harmonię sypiąc nam w maju śniegiem i prażąc gorącym słońcem w listopadzie. Musicie jednak wiedzieć że jestem miłośniczką tradycji. Dlatego z szacunku do historii i pamięci o dawnych czasach postanowiłam wpoić moim dzieciom od najmłodszych lat wiedzę o tejże stronie otaczającego je świata. Tak oto zawitała do nas książka Wiosna, lato, jesień, zima.
Wiosna, lato, jesień, zima
…to książka wydawnictwa Tatarak z serii 1001 drobiazgów Cztery pory roku. Przyznam że wyobrażałam ją sobie (nie wiadomo czemu) w pewnym sensie jak streszczenie czterech książeczek które wszyscy znają z cyklu (co prawda innego wydawnictwa) o ulicy Czereśniowej.
Nastąpiło zaskoczenie. Zupełnie inna grafika, a przez to i odczucia odmienne. Odnoszę wrażenie że trochę za dużo się dzieje w przeliczeniu na daną stronę, ale małemu recenzentowi to w ogóle i nie przeszkadza, powiedziałabym że nawet jest książeczką oczarowany 😉 Opowiada co widzi, ogląda obrazki i śmieje się… z wymyślanych do niej przez brata historyjek. Bo widzicie, to taki fortel- dwie pieczenie na jednym ogniu 😉 Młodszy słucha jak zaczarowany, a starszy rozwija wyobraźnię i poszerza słownictwo 🙂 Mama zaś może wtedy spokojnie wyklikać dla Was kilka słów 😉
To kolejna już w naszym książkowym zbiorze pozycja całokartonowa- więc przynajmniej teoretycznie niezniszczalna 😉 Nie pada w niej ani jedno słowo pisane, lecz mimo to oglądać ją można bez końca, co rusz odkrywając coraz to nowsze opowieści. I uwierzcie- wciąga dzieciaki na długo, lubią do niej wracać, bo za każdym razem trafiają na inne przygody jej bohaterów- przez mnogość treści nie nudzi im się wcale. A dodając do tego nieokiełznaną wyobraźnię najmłodszych i nowa epopeja na miarę XXI wieku gotowa 😉
Książka do kupienia tu—> klik
Tytuł: Wiosna, lato, jesień, zima.
Autor: Ali Mitgutsch
Sugerowany przedział wiekowy: 2+



