Jest takie powiedzenie, które pewno znacie że podróże kształcą. Nic tak bowiem nie uczy nas i jednocześnie nie daje satysfakcji jak właśnie one. Dzieciaki uwielbiają poznawać świat. I fajnie jeśli mogą robić to właśnie podróżując. I nie ważne czy są to podróże małe, gdzieś po najbliższej okolicy czy te większe, np. po Polsce czy nawet świecie, ale nawet te po przysłowiowym palcem po mapie. Na szczęście sezon na nie, oraz sprzyjająca mam nadzieję pogoda właśnie przed nami. Osobiście wychodzę z założenia, że aktywne spędzanie czasu to fantastyczna forma edukacji. Nauka w terenie to bowiem najlepszy sposób na rozwijanie kreatywności, wrażliwości oraz świadomości o otaczającym nas świecie. W związku z tym jako mama miłośników podróżowania pokażę Wam dziś kilka fajnych gadżetów małego podróżnika. I tych które ułatwiają podróże w terenie jak i tych dzięki którym nauka o świecie to czysta przyjemność.
Gadżety małego podróżnika – co warto mieć?
Globus
Klasyka. Nasz kupiony jakieś 3 lata temu stał na półce długi czas. Niby rzecz znana każdemu a chyba nie do końca doceniana. Ten który mamy jest zupełnie zwyczajny, jedynie podświetlany, ale na rynku znajdziecie globusy edukacyjne, np. z mówiącymi piórami, itp. bajerami. Nasz pewnego dnia doczekał się zainteresowania i od tamtej pory jest używany codziennie. Marcinek odkrył w sobie żyłkę odkrywcy i geografa a jego pasją stały się właśnie mapy. Zachęcam Was do obejrzenia naszego instastory (filmiki znajdziecie w wyróżnionych pod bio profilu) w których mój 9-letni syn opowiada o krajach, ich stolicach, zatokach, morzach, rzekach świata, itp. I muszę przyznać że jego obecny poziom wiedzy jest większy niż mój własny w tym zakresie. Widać że sprawia mu to przyjemność. Dlatego też zaopatrzyliśmy się w inne pomoce tego typu.
Puzzle
M.in. zestawy puzzli z mapami Polski, Europy i świata. Fajnie wydane puzzle o tej tematyce ma Janod. Poczytacie o nich m.in w tym wpisie.
Ostatnio natrafiliśmy także na produkt firmy Clementoni. Puzzle Odkrywamy Europę z kartami. Są to dwustronne puzzle. Jedna strona to mapa fizyczna Europy, druga zaś to mapa polityczna. Na każdą z układanek składają się 104 elementy. Znajdziecie na nich także rysunki flag. Jak już wspomniałam do zestawu dołączona jest talia kart. Są to karty z ilustracjami oraz informacjami na temat stolic poszczególnych europejskich krajów. Są to puzzle przeznaczone dla dzieci 7+. To doskonałe rozwiązanie dla dzieciaków zainteresowanych tą tematyką. Zarówno samo puzzli jak i informacje zawarte na kartach są świetną porcją wiedzy dla każdego dziecka. Uczą bawiąc. A to najtrafniejsza i najskuteczniejsza forma przyswajania wiedzy.
Książki, atlasy
M.in te o Neli, cz te Martyny Wojciechowskiej. Nie znam dziecka które by ich nie znało, bądź o nich chociaż nie słyszało. Są tak fajnie opowiedziane że zwyczajnie nie potrzebują już nawet specjalnych rekomendacji.
Ponadto także polecam Wam książkę pt. Mapy, wydawnictwa Dwie siostry, w której oprócz tytułowych map znajdziecie wszystkie flagi świata wraz z ich podpisami, a także mnóstwo interesującej wiedzy i ciekawostek na temat poszczególnych krajów świata, ich mieszkańców, zwyczajów, charakterystycznych zabytków, itp.
Co do książek to koniecznie zajrzyjcie do wpisu w którym opowiadałam Wam o Albiku. Jedna bowiem z jego części to Atlas świata. Ogrom wiedzy, opowiedzianej i podanej w bardzo przystępny i ciekawy sposób. Fajna alternatywa dla klasycznych książek.
Lunch Munch
Jeśli opowiadam Wam o gadżetach podróżnika to nie mogę nie wspomnieć także o naszym niedawnym odkryciu które także osoby które śledzą nasz Instagram już u nas widziały. Jest to zestaw, który zabieramy na wszelkie podróże, wycieczki i pikniki i który póki co sprawdza się idealnie. Chodzi o zestaw w skład którego wchodzi torba termiczna, lunchboxy, drewniane poręczne i bardzo praktyczne sztućce, wkład (chłodzący lub grzejący w zależności od naszych potrzeb), oraz specjalne nawilżane chusteczki.
Dlaczego o niej piszę. I dlaczego akurat ona. Po pierwsze dlatego że lunchboxów przetestowałam już kilka przenajróżniejszych firm. I ważne dla mnie jest w nich w szczególności kilka cech. M.in. to czy dziecko nie ma problemu z ich zamykaniem i otwieraniem oraz to czy są one szczelne. Dodatkową zaletą naszego zestawu jest bardzo praktyczna torba termiczna. Przetestowana przez nas już kilka razy. Doskonale trzyma temperaturę. Możecie więc z powodzeniem zabrać do niej gorący obiad, czy wręcz odwrotnie – lody, bez ryzyka wystudzenia czy roztopienia.
Torba jest dość pojemna. Dziecko może zabrać ją także ze sobą do szkoły i spakować do niej np. drugie śniadanie.
Aha, co ważne zestaw jest polskiego producenta.
Dobry parasol
Nie ma złej pogody na podróże. Jest tylko nieodpowiednie ubranie. To powiedzenie pewno również już słyszeliście. I my też wychodzimy z tego założenia. Dlatego nawet gdy pada deszcz nie rezygnujemy z aktywności na świeżym powietrzu. To doskonały sposób na budowanie u dzieci odporności i przede wszystkim świetną zabawę.Chłopcy chyba jak większość maluchów uwielbiają zabawy w deszczu i kałużach. Dlatego też podstawą są dobre kalosze i parasole. Jeśli chodzi o nie to jedne i drugie znajdziecie tutaj-klik. Akurat cieszę się że chłopcy właśnie obydwaj wyrastają ze swoich kaloszy bo te dostępne na stronie mają cudne pastelowe kolory, idealne na rozweselenie szarej deszczowej pogody.
Jeśli zaś kupować będziecie parasole to koniecznie zwróćcie uwagę na dwie rzeczy. Po pierwsze na to czy dziecko nie ma problemu z rozkładaniem i składaniem. To ogromnie uciążliwe jeśli jest inaczej. Po drugie, czy parasol jest odpowiednio „głęboki”, bo tylko taki będzie spełniał swoją funkcję chroniąc od zamoczenia.
Walizka
Słuchajcie jeśli wybieracie się z dzieckiem w podróż, np samolotem pamiętajcie by spełniała ona wszelkie normy samolotowego bagażu podręcznego. Tu z całego serca polecam Wam walizkę marki Trunki. Mega lekką, pojemną, a do tego co najważniejsze z kółeczkami. To super praktyczne rozwiązanie jeśli dziecko np. jest zmęczone i nie ma siły iść. Lub gdy zwyczajnie chce się pobawić, w oczekiwaniu np na odlot samolotu.
Dodatkowo walizka ta wyposażona jest w plastikową zamykaną na kluczyk blokadę, zapobiegającą przypadkowemu otwarciu się walizki, a także pasy wewnątrz niej, które dodatkowo zabezpieczają bagaż.
Naszą zabieramy na każdy chyba wyjazd.



