W dzisiejszym wpisie podpowiem Wam kilka prostych sposobów i trików, dzięki którym w kilku zaledwie krokach, za niewielkie pieniądze, można odmienić dom na wiosnę. Wiosna, a więc czas kiedy wszystko budzi się do życia, to świetny moment by niejako po zimie obudzić także nasze mieszkanie. Metamorfoza wnętrza na wiosnę nie musi od razu kosztować miliona monet, o czym dziś się sami sami przekonacie, bo na końcu wpisu zrobię wyliczenie za co i ile zapłaciłam oraz podpowiem Wam gdzie tanio kupić wiosenne dekoracje do domu.
Jak odmienić dom na wiosnę za niewielkie pieniądze?
Bardzo lubię kiedy dom zmienia się razem z porami roku. Skupię się na dekoracjach domu, które sprawią że dom będzie wyglądał świeżo i wiosennie. Warto też dobrać tkaniny czy kolory w taki sposób, by nadawały one wnętrzu lekkości. Mnie wiosna kojarzy się przede wszystkim z pierwszymi budzącymi się do życia kwiatami – jasnoróżowymi czy białymi tulipanami, jasnożółtymi żonkilami czy kwiatami wpadającymi w delikatne odcienie koloru liliowego. Ogólnie zakładam, że wiosna to pastele. Dlatego też dekorując dom na wiosnę postawiłam tym razem na pastelowe odcienie koloru jasnoróżowego, które to są motywem przewodnim mojej wiosennej zastawie stołowej, jak też całego wystroju tej części mieszkania.
Wiosenna metamorfoza kuchni
Pastelowe kolory
Pastelowe kolory mają to do siebie ze nadają, że nadają wnętrzom właśnie świeżego looku. Pamiętajcie jednak by nie przesadzić z ich ilością. Dobrze komponują się z wszelkimi odcieniami jasnej szarości oraz kremów i bieli. I do takich połączeń gorąco Was zachęcam. Jako akcent na moim wiosennym stole wybrałam pastelowo różowe kubki (z motywem kwiatowym) oraz świece zapachowe w podobnym odcieniu. Te świece jednocześnie wprowadzają do wnętrza przyjemny kwiatowy zapach, co dodatkowo pozytywnie działa na nasze zmysły. Świetnie komponują się one z jasno kremową zastawą- zarówno duże talerze obiadowe jak też głębokie które widzicie na zdjęciu kupiłam zaledwie za kilkadziesiąt złotych w Pepco.
Podobnie jak wymienione wcześniej jasnoróżowe kwiatowe kubki oraz wszystkie inne rzeczy, które tworzą tę stołową wiosenną kompozycję.
Lekkości nadają także wszelkie ażury oraz elementy wykonane z przezroczystego szkła. Dlatego też do swojej wiosennej zastawy stołowej wybrałam szklane pucharki do deserów. Świetnie prezentują się w nich szczególnie kolorowe galaretki czy inne tego typu słodkości, np. ze świeżymi owocami. Można z nich stworzyć również elementy dekoracyjne umieszczając w nich kwiaty. Pucharki także kupiłam w Pepco.
Również delikatnie różowe są zasłony. Nie namawiam Was absolutnie do tego akurat koloru bo równie dobrze tak jak już wyżej wspomniałam wyglądają także inne jasne odcienie, m.in wiosenne zielenie czy kolory żółte. Ważne by najpierw zaplanować sobie w głowie efekt końcowy jaki chcemy uzyskać, a dopiero później skupić się na doborze odpowiednich, dobranych do siebie wzajemnie dodatków. Pamiętajcie że wiele z nich możecie z powodzeniem zestawiać np. zielenie z błękitem.
Kwiaty- wiosenne dekoracje
Mój dom jak już niektórzy z Was zdążyli zobaczyć na naszym kanale na instagramie obfituje w kwiaty doniczkowe, które uwielbiam. Jednak dodatkowo w obecnym okresie kiedy tęsknie już za wiosną i chcę czym prędzej wprowadzić jej akcenty do wnętrz, obowiązkowo przynajmniej raz na kilka dni kupuję świeże kwiaty cięte. Staram się by cały czas na kuchennym stole, stał wazon z kwiatami. Obecnie taki bukiet można kupić w marketach już za kilka dosłownie złotych. Najczęściej wybieram tulipany, na zmianę z narcyzami. Zwracam także uwagę na ich kolory. I tu też wybieram te w pastelowych odcieniach barw. Nic tak nie wprowadza wiosny do domu jak właśnie one.
I tu ważna rzecz- jako że kwiaty te mają dość delikatny wygląd, wybieram także skromne, minimalistyczne wazony, które swym wyglądem, a więc m.in. kolorem i wielkością nie przytłoczą swojej zawartości i nie odciągną uwagi od samych kwiatów. Takie proste, fajne wazony także znajdziecie w ofercie Pepco.
Jeśli o kwiatach i kwiecistych dodatkach mowa to uwielbiam także wszelkie prace DIY- mnóstwo postów w tym temacie pojawiło się już na naszym blogu. Pokazywałam w nich między innymi jak tworzyć kwiatowe wiosenne dekoracje (m.in. kwiatowe girlandy, czy wazony hand made). Linki do nich znajdziecie m.in. w tym, tym i tym wpisie.
I tu pewna rada – nie bójcie się kwiatów. Nie tylko tych żywych, kwitnących ale również w motywach – na tkaninach (a więc zasłonach, poduszkach, obiciach kanap- które można przecież wymieniać, obrusach), ceramice, itd. W ofercie Pepco, o którym dziś tak Wam opowiadam znajdziecie mnóstwo tego typu rzeczy. M.in. przepiękne filiżanki z delikatnymi jasnoróżowymi kwiatuszkami, czy talerzyki deserowe z podobnym wzorem.
Przedwiośnie to też znakomita pora by na kuchennym parapecie wyrósł mini ogródek ziołowy, ze szczypiorkiem, bazylią, rzeżuchą, oregano i natką pietruszki na czele.
Dodatki, dodatki i jeszcze raz dodatki
Motywy florystyczne na obiciach kanap, frontach mebli, na tapetach i poduszkach. Drobne akcenty w postaci nastrojowych świeczek czy kolorowych lub jasnych kwiecistych ramek na fotografie. Do tego punktowe oświetlenie. Dużo oświetlenia. To wszystko sprawi że pomieszczenia staną się optymistyczne jak budząca się do życia wiosna. Wiosenna metamorfoza kuchni sprawiła że aż chce nam się w niej przebywać. Taki radosny powiew świeżości obudził nasz dom z zimowego snu i wprowadził dobrą energię do wnętrz.
Istnieje wiele sposobów, nie wymagających dużego budżetu, by wprowadzić wiosnę do domu. Ogranicza nas tylko wyobraźnia. Wystarczy sięgnąć po sprawdzone pomysły i ciszyć się nowym wyglądem swojego mieszkania.
Wiosenne dekoracje z Pepco:
Szklane pucharki – 1,99zł za sztukę
Talerze głębokie- 7,99 zł za sztukę
Talerze duże obiadowe- 9,99 zł za sztukę
Jasnoróżowe kubki z wytłoczonym motywem florystycznym- 4,99 zł za sztukę
Nastrojowe zapachowe świece- 5,99 zł
Bawełniany obrus- 59,99 zł



