Od czasu do czasu na naszym stole goszczą dania kuchni z całego świata. Uwielbiamy tu eksperymentować. A łatwo dostępność składników w marketach dodatkowo do tego zachęca. Jeśli chodzi o mnie to najbardziej lubię dania kuchni tajskiej. Głównie te z krewetkami. Miłością tą udało nam się zarazić także naszych chłopców. Dlatego też jednym z częściej serwowanych dań są u nas krewetki po tajsku w sosie curry. Mistrzem wykonania tego specjału jest u nas mój mąż. Co prawda żadne z nas nie jest zawodowym kucharzem i sporo w tym improwizacji, to jednak krewetki te polecam Wam z całego serca, nieskromnie twierdząc że smakują zdecydowanie lepiej od tych serwowanych w dobrych tajskich restauracjach.
Myślę że danie to byłoby też wspaniałym pomysłem na romantyczną kolację walentynkową. Co dzień bowiem żyjemy przeważnie w biegu, nie mając na nic czasu. Dlatego też samodzielnie przygotowana kolacja, do tego pyszna i oryginalna, oraz wspólnie spędzony czas i rozpieszczanie kubków smakowych to strzał w dziesiątkę. Bo wiecie- przez żołądek do serca.
Krewetki po tajsku w sosie curry – feeria smaków i zapachów
Gdyby ktoś zapytał mnie jak smakują nie potrafiłabym odpowiedzieć jednym zdaniem. To mieszanina wszystkiego co kocham – nuty kokosa, cytrusów, owoców morza i pikantnych przypraw. Słodko-słone smaki przenikające się na wskroś z odświeżającymi akcentami owocowymi. Nieskromnie powiem że sos jest cudownie pyszny- aksamitnie kremowy. Podany z makaronem lub ryżem tworzy sycące danie. Można go zrobić jak my dziś z dodatkiem warzyw, lub te całkowicie pominąć. Wówczas jest równie dobry.
Składniki- krewetki po tajsku z krewetkami:
– opakowanie krewetek (około 250g)
-przyprawy: żółte curry (opcjonalnie możecie dodać też zieloną pastę curry, ale uważajcie z ilością bo jest niezwykle pikantna)- około łyżeczki, 2-3 plasterki świeżego imbiru, 3 szczypty słodkiej papryki i 2 szczypty ostrej
-oliwa do smażenia
-łyżka masła
-200-250 ml mleka kokosowego z puszki
-3 średniej wielkości cebule
-6 ząbków czosnku
-sok z 1 cytryny
-sok z jednej średniej mandarynki
-dość drobno pokrojone warzywa – marchewka, cukinia, papryka czerwona i żółta, fasolka szparagowa 200 g (warzywa są już tylko naszą wariacją. Spokojnie można je pominąć.)
Wykonanie
Krewetki należy rozmrozić. Te z ogonkami obrać. Umyć i skropić porządnie sokiem z cytryny i mandarynki. Dorzucić do tego drobniutko posiekany czosnek i skropić oliwą. Odstawić na godzinę. Dzięki temu zabiegowi krewetki pozbędą się charakterystycznego dla siebie zapachu na rzecz cudnie pachnącego owocowo czosnkowego aromatu.
Przyprawy podsmażyć na małym ogniu na oliwie. Dodać do nich posikaną cebulę. Całość poddusić. Dodać warzywa. Na osobnej patelni rozgrzać oliwę i podsmażyć na niej krewetki. Sok w którym się moczyły przelać do cebuli, pozostałych warzyw i przypraw. Dodać też podsmażone krewetki. Na koniec wlać mleko kokosowe. Dusić wszystko na małym ogniu przez 10-15 minut.
Podawać z ugotowanym wcześniej ryżem lub dowolnym makaronem. Przed podaniem skropić sokiem z cytryny i posypać świeżą kolendrą lub natką pietruszki.
Jeśli spodobał Wam się nasz dzisiejszy przepis na krewetki w sosie curry i postanowiliście go wypróbować koniecznie dajcie mi znać w komentarzu. A jeśli zaś szukacie innych ciekawych przepisów na dania na romantyczną kolację walentynkową to koniecznie zajrzyjcie na portal kulinarny Przepisy.pl skąd sama czerpię na co dzień mnóstwo inspiracji. Zachęcam Was też do zajrzenia do zakładki „Coolinarnie” na naszym blogu w której to znaleźć możecie dziesiątki przepisów na dania na różne okazje,w tym np na różnego rodzaju desery, ciasta oraz propozycje dań obiadowych.



