Postem tym rozpoczynam krótki cykl wpisów, w których pokażę Wam kilka sposobów na ozdobienie pisanek. Takie kolorowe jajka mogą stać się ozdobą wielkanocną, lub ozdobić wielkanocne drzewko. Dziś pokażę Wam jak zrobić takie szalone pastelowe pisanki. Sposób wykorzystania przy ich tworzeniu stopionej parafiny jest bardzo stary, wykorzystywany już przez nasze babcie. Mnie Wielkanoc kojarzy się z kolorami i budzącą się do życia wiosną. Najbardziej kocham te pastelowe, delikatne odcienie. Dlatego też takie pełne barw pisanki postanowiłam stworzyć. Jeśli szukacie więcej wielkanocnych inspiracji kliknijcie w zakładkę DIY na naszym blogu- to prawdziwa skarbnica pomysłów 😉
Pastelowe pisanki – czego będziemy potrzebować do ich zrobienia?
-jajek (jeśli używacie kupnych, sklepowych/fermowych z nadrukiem warto go usunąć bo zdecydowanie psuje efekt końcowy. Jest to bardzo proste. Wystarczy zmyć go octem.)
-farbek do jajek (jeśli nie chcecie używać gotowych sklepowych sztucznych barwników, możecie użyć tych naturalnych, np. młodego jęczmienia, łupin cebuli, płatków malwy czarnej, kurkumy i tym podobnych)
-parafiny lub resztek świecy
-ołówka z gumką
-octu
Wielkanocne inspiracje
Do ich zrobienia potrzebne będą nam oczywiście jajka. Najlepiej te o jak najjaśniejszych skorupkach, bo na takich kolor będzie wyglądał najładniej. Robimy z nich wydmuszki. W tym celu robimy igłą otwór w jednej części jajka. Wkładamy do niego strzykawkę i przy jej pomocy ostrożnie by nie uszkodzić skorupki wydobywamy jego zawartość. To chyba najszybszy i najprostszy sposób tworzenia wydmuszek.
Następnie, jeśli chcemy otrzymać niejednolity kolor (oraz by ten szybciej wniknął) zanurzamy nasze wydmuszki na kilkanaście minut w occie. Kolejno suszymy je, np. papierowym ręcznikiem.
Parafinę roztapiamy w kąpieli wodnej. Gdy stanie się płynna zanurzamy w niej na chwilkę końcówkę ołówka (tę z gumką). Takim stempelkiem robimy kropki na naszych jajkach, bądź dowolnie inne wybrane wzorki.
Gdy parafina wyschnie do połowy szklanki nalewamy ciepłej wody. Dodajemy do niej łyżkę octu i mniej niż połowę zalecanej ilości barwnika. My dodatkowo zmieszaliśmy ze sobą barwniki. np. zielony z niebieskim, by otrzymać jeszcze ciekawszy efekt. Do całości dosłownie na moment zanurzamy jajko. Po wyciągnięciu delikatnie je osuszamy ręcznikiem papierowym. Jeśli zaś chcecie by wasze pastelowe pisanki miały jeszcze jaśniejsze kolory wystarczy że dodacie mniejszą niż my ilość barwnika, a jajka będziecie w nim trzymać krócej.
Na koniec nasze pastelowe nowoczesne pisanki możemy jeszcze posmarować tłuszczem, np. smalcem lub olejem by jeszcze ładniej wyglądały i pięknie się błyszczały.
To wszystko – nasze pastelowe pisanki gotowe. I jak się Wam podobają?



